Menu główne

Ocieplanie Aerożelem

Zaczęty przez Kalafior, Lip 04, 2024, 08:36 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Kalafior

Czy ktoś używał aerożelu do izolacji termicznej w dowolnej dziedzinie? Jeżeli tak to jakie wrażenia? A może ktoś ma niewielką próbkę - 10x10cm - maty z aerożelu do sprzedania? Chciałbym wypróbować działanie zanim zdecyduję się na dość drogi zakup.

Początkujący

Nie miałem tego materiału w rękach ale czasami coś o tym czytam.
I zastanawiam się co chcesz izolować że aż aerogelem? Koszty ogromne, wrażliwość na uszkodzenia mechaniczne.

Kalafior

Chcę owinąć z zewnątrz kega grzałkami ULWD i je zaizolować czymś dobrym.

Maks

Ja w pracy raz u jednego klienta izolowałem strop od czoła. Wszędzie miał 25cm styropianu, a w pasie międzystropowym tylko 5cm miejsca na izolację. Zaizolowaliśmy to płytami gr. 5cm i współczynniku lambda równym 0,14 W/m*K. Tym samym ta izolacja miała podobną izolacyjność co reszta styropianu. To były płyty. Ale są tez maty elastyczne(nawet z powłoką aluminiową) o izolacyjności w granicach 0,18W/m*K. Ważne jest to że aerożel świetnie radzi sobie z temperaturą i jest bardzo na nią odporny.

Początkujący

To ja bym się tak nie chwalił, parametr niewiele lepszy od betonu komórkowego. Pierwszy lepszy styropian czy styrodur ma 0,04W/mK, a wełna skalna czy bardzo dobre styropiany schodzą do 0,032W/mK.

I dlatego wg mnie nie ma co się pchać w aerożel który będzie kosztował worek kasy a lambdę będzie miał 0,015W/mK. To już lepiej dać 2x grubiej wełnę, będzie pewnie z 20x taniej.

Dyniogłowy

Cześć Kolega,
Ja akurat się zajmuję zawodowo izolacjami terminczymi w automotivie. Izolacje filtrów DPF, katalizatorów, baterii.
To są izolacje, które nie tyle muszę mieć dobre "lambda" jak styropian, ale muszą wytrzymać wysokie temperatury.
Generalnie wszystkie te maty mocno się pylą. Trudne są w obróbce.
Ale w teorii, jakbyś kega obłożył grzałkami, na to mata, na to folia stretch, to pewnie by wytrzymało.

Mariusz

To ja bym chętnie się dołączył do tego projektu.. Taką matę bym mógł pobrać i przeznaczyć do celów Research & Development ;-) Tylko nie z aerogelem, bo akurat to jest konkurencja, ale inny typ maty do izolacji wysokotemperaturowych.
Jakiś projekt masz rozrysowany?
Te grzałki to jako kable grzewcze? Jakoś myślałeś je przykleić do kega? Tzn. jak spowodować, żeby ciepło szło w kega?
Ciekawy temat przyznam... :-) Może by to był jakiś zamiennik płaszcza wodnego...

Kalafior

Na razie mam proste grzałki ULWD z nierdzewki o średnicy 11mm i długości 200cm. Mam też kega 50l do wykorzystania. Pozostaje mi odpowiednie wygięcie grzałek, ich umocowanie na kegu i zaizolowanie. Co do mocowania to kolega z forum zrobił próbę i stwierdził, ze da się te konkretne grzałki dospawać do kega ale jeszcze nie podjąłem decyzji czy spawać czy kleić np. metodą kolegi Czytam - szkło wodne z proszkiem aluminiowym. Może też znajdę jakąś żywicę termoprzewodzącą w rozsądnej cenie. Po przymocowani planuję płaszcz z folii aluminiowej a na niego izolację. Na razie korzystam z mniejszego kotła z wewnętrznymi grzałkami ULWD a do sezonu owocowego jeszcze jest trochę czasu.
Chętnie podejmę współpracę z kimś kto się zna na izolacjach.

Leksi

To co ja od siebie bym dodał, to że te maty się dobrze zawijają (tj łatwo można owinąć np. kega), ale niezbyt dobrze dopasowują do kształtu. Chodzi mi o duże nierówności, te 11mm grzałki to trochę jednak jest.... Jak się za mocno je ściska, odkształca, to zaczynają się kruszyć.
Pyli się to mocno. Coś powiedzmy jak wełna mineralna do izolacji domu - ale bardziej zbita.
Grubość tak w okolicy 10-20 mm.
Temperatura pracy do 850*C. Powinno być dobrze.
Na pewno musisz dobrze zadbać o to żeby odpowiednie było przewodzenie ciepła grzałka-keg, żeby to wydajne było.

W sumie, im dłużej o tym myślę, tym temat ciekawszy...

Kowalski

Ja ma sceptyczne podejście ;) gdyby to tak dobrze działało to przemysł już dawno na to by przeszedł. A tam dalej króluje płaszcz i para/olej

Leksi


Rejestracja: sobota, 2 lut 2013, 08:38
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 32 razy
Re: Aerożel.
Post autor: Zbyszek T » sobota, 28 sty 2023, 20:03

To na pewno. W fabrykach liczy się najbardziej ekonomia i koszty użytkowania.
Amatorsko, dla mnie, liczy się żeby sprzęt był bezpieczny, w miarę poręczny i żebym mógł go unieść i schować do szafy.
A płaszcz wodny jest z założenia niebezpieczny (wiadomo, przy poprawnym użytkowaniu i bezawaryjnym sprzęcie nic nie powinno się stać) a do tego bardzo drogi w wykonaniu i nieporęczny...

A gdyby takie rozwiązanie (KEG, grzałki od zewnątrz, izolacja) fajnie zadziałało - to myślę, że by zrewolucjonizowało nasze hobby :)

Kalafior

Ja natomiast lubię sprawdzać różne - często zwariowane - pomysły. W części są moje a w części luźne idee pojawiające się na forach związanych z naszym hobby. Mam satysfakcję gdy się sprawdzają a jeszcze większą gdy koledzy zaczynają je stosować. Parę jest już w dosyć powszechnym użyciu.

Tags: