Menu główne

Definicja Kega Thumper

Zaczęty przez Dawid, Lip 12, 2024, 12:57 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dawid

Witajcie pot stillowcy. Przede wszystkim wy, bo urządzenie o którym poniżej, wam najbardziej będzie przydatne :)
Mowa będzie o zbiorniku o nazwie Keg Thumper, często mylonym z odstojnikiem ;)

Choć generalnie keg thumper, kojarzony z destylacją whisky, jest bardzo starym elementem projektu, który prawdopodobnie przybył wraz z pierwszymi osadnikami i został włączony do destylatorów zbudowanych przez nich po przybyciu do Ameryki Północnej.
Rzeczywiście, niektóre starsze alembiki europejskie wykorzystywały coś, co wydaje się być zbiornikami pełniącymi funkcję keg thumperów, więc zasada była z pewnością dobrze znana kolonistom z Wysp Brytyjskich i kontynentu.
To urządzenie jest jednym z najbardziej sprytnych i kultowych elementów tradycyjnego destylatora, którego celem pokrótce mówiąc, jest powtórna destylacja, bez konieczności dwukrotnego przepuszczania destylatu przez destylator.
Zwykły destylator, bez keg thampera, jest w stanie oddestylować zacier/nastaw do destylatu, który będzie zawierało około 40-50% alkoholu. Druga, a nawet trzecia destylacja jest potrzebna, aby uzyskać wysoką zawartość alkoholu niezbędną do produkcji wysokoprocentowej whisky lub brandy.
Keg thumper, znany także jako Thump Chest lub Doubler, to małe miedziane, stalowe lub drewniane naczynie, które umieszcza się między kotłem a skraplaczem. Odbiera niskoprocentowy destylat i ponownie go podgrzewa, wysyłając wysoce oczyszczone opary alkoholu do skraplacza. Tworzy to wysokoprocentowy destylat bez potrzeby podwójnej destylacji.
Nazwa Keg Thumper wzięła się ze względu na dudniący dźwięk, który para i skondensowany niskoprocentowy destylat, wydają gdy destylator działa. Wbrew powszechnemu przekonaniu, dudnienie nie jest spowodowane wpadaniem zacieru do pojemnika.
Na początku destylacji keg thumper napełnia się niewielką ilością resztek spirytusu z poprzedniej partii (idealne), niewielką ilością destylatu z bieżącej partii (dobrze) lub wodą (lepiej niż nic).
Gdy para przepływa przez płyn w keg thumperze, jest skraplana wypełniając go dodatkową zawartością nisko procentowego destylatu.
Ciepło oparów powoduje, że zawartość ponownie osiąga temperaturę wrzenia alkoholu. Powoduje to wytwarzanie par alkoholu o wyższym stężeniu. Jest to bardzo oszczędny czasowo i energetycznie sposób podwójnej destylacji.
Keg thumper powinien mieć od 25% do 40% wielkości głównego kotła i być ocieplony. Z tego względu, początkowo keg thumpery były zrobione z drewnianych beczek. Jeśli były metalowe to były ocieplane

ApostołMichael

Serwus
Skoro to takie sprytne, do destylacji prostej urządzenie jest, dlaczego niemal zawsze wybierzemy ps, alembik lub nawet półkę ? :D

Dawid

Ano dlatego, że w naszej kulturze nie było i nie ma takiej tradycji oraz technologii bimbrowniczej jak w Ameryce czy na Wyspach Brytyjskich 8)
U nas cukier + drożdże babuni i kanka na mleko a tam kukurydza lub słód i miedziany alembik

Stasiu

Jeżeli by zastąpić kocioł fermentorem, otrzymało by się tzw. Czystą bimbrownię do zasilania akwarium w CO2. Dzięki efektowi fajki wodnej, CO2 oczyszcza się i do akwarium trafia już czyste. Ile to można znaleźć ciekawych rozwiązań dla takiego urządzenia ;)

KillerPolak

 to rozwiązanie w akwarystyce jest już znane od bardzo dawna.

Czarnoziem

Ciekawe to ustrojstwo nie powiem :D
Chętnie bym to podpiął do alembika jakby koszt wykonania nie był zabójczy :D
Może znajdzie się chętny na zrobienie

Góral

W ramach zdobywania doświadczeń z różna aparaturą zrobiłem sobie 6 słoików. Różnią się od pierwowzorów wielkością i tym, że ich nie zaizolowałem licząc na orosienie. Jako, że to eksperyment to są małe (~370ml). No i dodałem pewne modyfikacje. Pierwsze próby są bardzo zachęcające ale z ostateczną oceną poczekam na sezon owocowy bo nie mam materiału do porównań. Wstępnie wydaje mi się, że może to być ciekawa alternatywa dla kolumny półkowej.

Góralu zbieraj smukłe słoiczki n.p. po oliwkach to sam sobie zrobisz. Pokrywki zastąpisz kapturkami silikonowymi (3zł/szt.) z Czerwonej Dyni. Tam też kupisz dobre wężyki silikonowe na łączniki. Łuki z rurki karbowanej. Dziurkacz do pokrywki z zaostrzonej rurki jak nie masz dedykowanego wybijaka. Do tego na wszelki wypadek trochę miękkiego drutu i tubka silikonu akwariowego. Na podstawowy zestaw wystarczy. Do modyfikacji przyda się jeszcze trójnik szklany lub nierdzewny. U mnie pracowały z kotłem 30l więc z alembikiem 20l też wyrobią

1PiwoToNiePiwo

Moim zdaniem najprostsze rozwiązanie to triclamp, albo przejściówka gwintowana do kega od Radiusa, w to wlutowane dwie rury i dwa śrubunki, całość wkręcamy do małego kega i.

xardas

Rozumiem, że działa to jak pozioma półka. I jeśli dobrze rozumiem działanie to bez lekkich modyfikacji nie da się tutaj "cofnąć" pogonów jak na półkowej (skręcając odbiór)?

70-Marek

Oglądając kanał Discovery seria Bimbrownicy można zobaczyć tam całe instalacje 6-8 słoików, robiących dodatkowo za aromatyzer. Koniec końców 2 przesiadło się na kolumnę półkową jednak zostawili te słoiki

Gideon

Cieszę, że w końcu Czesiek zdecydował się opisać owe ustrojstwo. Dadam jeszcze kilka słów od siebie.
Należy pamiętać aby przy budowie dublera/thumper'a rurka ze zbiornika była dłuższa i sięgała niemalże do dna. Z tego co pamiętam to wysokość końca rury do dna nie powinna być krótsza niż średnica rury wchodzącej.
Rura wychodząca do skraplacza czy też do chłodnicy Liebiga powinna być jak najkrótsza. Ma to zapobiegać przed niekontrolowanym przedostawaniem się cieczy do chłodnicy.
Jeszcze jedna rzecz. Thumpery powinny być budowane w dość wysokich pojemnikach lecz wąskich. Ma to na celu zapewnienie lepszej wymiany para/ciecz lecz w takich naczyniach nasila się bulgotanie i trzeba uważać aby przez skraplacz nie wydostawała się ciecz z thumper'a. W takich sytuacjach pomaga trochę wydłużenie rurki odbioru do skraplacza (rurka musi być w pionie).
Kolejna sprawa to odbiór przedgonu. Dubler powinien być umyty po jego odbiorze gdyż początkowo skroplone frakcje potrafią zasmrodzić cały urobek.
Bardzo dobre efekty przynosi wlanie prawdziwego soku do dublera. Nawet zwykła cukrówka w ramach eksperymentu wyszła świetnie. Jeżeli ktoś posiada nalewkę, która nie bardzo podchodzi to również warto spróbować.
Dobrym sposobem do eksperymentów są również słoiki, które często są używane właśnie za oceanem. Warto mieć kilka z różnym wsadem (mówię o kompotach) aby podczas jednego procesu sobie podmienić i sprawdzić różnicę.
Pamiętajmy, że słoiki podmieniamy w rękawiczkach.

Szejker

Możesz doprecyzować? Ze zdania wnioskuję, że odbieramy przedgon, rozkręcamy zbiornik, myjemy, skręcamy spowrotem i gnamy dalej?

Siwy1190

Jakie są straty alkoholu przy tak zbudowanej "poziomej półce" bez powrotu flegma do kotła? Czy są one może pomijane? Zawsze oglądając ruskich przy ich słoikowcach się nad tym zastanawiałem
Rosyjskiego nie znam

NiemaPicia

Ja robiłem "badania"  w oparciu o słoiki. Takie zwykłe po majonezie Winiary. Podczas wymiany samego słoika nie wyłączałem w ogóle grzania. Trzeba pamiętać, że para leci cały czas i w ogóle zachować ostrożność. Tym bardziej jeżeli ktoś grzeje na gazie to palnik radziłbym wyłączyć.

Kozuki

OK. Liczę na kontynuację badań. Rozwiązanie bardzo proste do stworzenia, rzekłbym, że idealne dla... preppersow :hahaha:
Przez zboża pogniewałem się ciut na shotguna, wracam do Liebiga, może więc i plany inwestycyjne w półkę zamienię na inwesrtycję w pokrywki słoików ;)

Tags: