Menu główne

Aktualności:

I już Święta

Nalewka Truskawkowa

Zaczęty przez Artii, Sie 20, 2024, 09:47 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Fircyk

Nalewka posiedziała do tej pory i ku mojemu zdziwieniu pięknie się wyklarowała. Straciła też ostrość (za mocną trochę zrobiłem), ale przyjemnie grzeje. Szwagier stwierdził, że jakby cukierki odpustowe jadł ;)

Swoją drogą nie pierwszy raz zauważam, że nalewki, które przez długi czas nie chcą się wyklarować, a wyklarują się same poprzez nieruszanie go z miejsca przez długi czas, to później mimo przypadkowego poruszania butelką klaruje się w ciągu kilku godzin. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale takie cuś zauważyłem, pewnie Ameryki nie odkryłem

Hisoka

Jako że sezon truskawkowy ma się na wykończeniu postanowiłem się pochwalić tegoroczną nalewką truskawkową:


Robiłem pierwszy raz nalewkę truskawkową i od razu pierwsze spostrzeżenie: niesamowicie trudno ją przefiltrować, moja nie jest całkowcie klarowna bo filtrowanie przez filtry do kawy nie wchodzą w grę a sitko z drobnym oczkiem co 100-200ml się zapychało.


Kozuki

Ja czekałem niecały rok na klarowność :) Chyba tylko dlatego, że ściskałem truskawki, żeby więcej destylatu oddały ;) W tym roku bez ściskania jest klarowniutka, mieszka sobie w butli 5l, może jutro rozleje do buteleczek ;)

Jiskra

Taka śliczna czerwoniutka nalewka w zielonych butelkach ? Toż to profanacja...

Ukrainiec

W zielonych i w szafie :D Żeby kogo za szybko nie skusiło

Nojking

nie w zielonych tylko w czarnych kapturkach i czarnych etykietach, kazdy lubi co innego, ja akurat mam takie. a w szafce dlatego że mieszkam w bloku i nie mam gdzie tego schować.

Xylax

nie w zielonych tylko w czarnych kapturkach i czarnych etykietach, kazdy lubi co innego, ja akurat mam takie. a w szafce dlatego że mieszkam w bloku i nie mam gdzie tego schować.

Czamian

ja pisałem o tym, natomiast Twoje flaszeczki jak laleczki

Xylax

A sory, nie zauwarzyłem tego, bo pisałem z tableta. No tak postanowiłem tym razem nie przechowywać alkoholu w byle czym (słoikach albo monopolówkach) tylko zainwestować w ładniejsze opakowanie ;)

Za miesiąc będzie też jagodówka więc czarne etykiety jak znalazł

HomoChemicus

Serwus Psotnicy

Ponieważ sezon i truskawek w bród, pozwalam sobie dołączyć do tematu.
Od paru lat robię szybką nalewkę truskawkową wg. przepisu:

1 kg umytych i osuszonych truskawek włożyć do słoja, zalać 1 L ok. 70% spirytusu i ostawić na 24 h. Najlepiej na słoneczku a na noc przenieść do ciepłego miejsca. Po tym czasie odcedzić truskawki przez płótno, można je lekko wycisnąć. Przygotować syrop z 250 ml wody i 350 g cukru. (W znalezionym przepisie jest 500 g cukru ale dla mnie to za słodko). Syrop zagotować i odszumować, do gorącego wlać nalew, dodać łyżeczkę kwasku cytrynowego (pomoże zachować kolor). Szybko schłodzić, rozlać do butelek. Przechowywać trzeba w ciemnym miejscu. Nalewka do smakowania nadaje się niemal natychmiast ale po tygodniu, dwóch jest zdecydowanie smakotniejsza. Polecam, bo wszystkie kobiety za ten wyrób mnie kochają  8)  8)

BibliotekaWiedzy

Ciekawe smaki nalewki uzyskuje się jak truskawki zaleje się rumem

KlingaMieczaZguby

Ciekawe smaki nalewki uzyskuje się jak truskawki zaleje się rumem

Noname

Potwierdzam pozytywny i zbawienny wpływ rumu jako alternatywę spirytusu przy robieniu nalewek.
Na przykład sprawdził się w sposób fenomenalny przy robieniu nalewki Orzechy po Krzyżacku. Gwoli ścisłości chciałbym zaznaczyć, że użyłem rumu tylko jako procentowy udział obok samego spirytusu.
Ot takie małe OT...

Boxer

Polecam imbir do truskawek, bardzo dobra kompozycja. Truskawka nabiera wyrazu i lekkiej ostrości  8)

Dyniogłowy

A no widzisz, ciekawa uwaga, trzeba spróbować, jakie proporcje?

Tags: